Prace licencjackie niewiele dzieli od magisterskich

Bardzo ważne jest, by każda praca pisana przez studenta, była traktowana bardzo poważnie, by każda z nich była poprawna pod każdym względem. Wydaje się, że nie do końca można traktować prace licencjackie jako wprawki przed magisterką. Decyduje o tym przede wszystkim fakt, że praca licencjacka zamyka pierwszy etap studiów i dla wielu studentów nauka kończy się na tym etapie. Nie wolno zatem traktować licencjatu jako wprawki, bo jest to poważna praca kończąca etap nauki.

Oczywiście, dobrze dobrany temat licencjatu może stać się podstawą do pisania magisterium. Niektórzy promotorzy od razu proponują studentom, że mogą swoją prace licencjacką kontynuować później pisząc na jej podstawie pracę magisterską. Można wykorzystać wyniki badań z pracy licencjackiej i porównać je z badaniami w magisterium, albo zrobić ich kontynuację. Możliwości jest sporo.

Jednak nawet praca zaliczeniowa semestralna nie powinna być traktowana jako wprawka przed pisaniem pracy licencjackiej, czy magisterskiej - każda praca powinna być traktowana odrębnie i poważnie. Na pewno wraz z pisaniem każdej pracy przybywa piszącemu doświadczeń i z tego powodu każdą napisaną pracę można potraktować jak ćwiczenie do następnej pracy, szczególnie jeśli osoba pisząca słucha uważnie wszelkich uwag promotora.

Tak więc każdy miesiąc nauki, pisanie nawet króciutkich prac podczas kolokwiów to także daje nowe umiejętności. Każde ćwiczenie zbliża studenta do ideału, jakim jest wspaniałe i bezbłędne pisanie. Do ideału dochodzi się latami. Niektórzy piszą przez całe lata poprawnie, ale nigdy nie napiszą tekstu, których innych zachwyci, a innym wychodzą takie teksty niemal od zawsze. Bo posiadana wiedza i umiejętność, a właściwie talent do pisania nie zawsze idą w parze.